Cytomegalia

Cytomegalia w ciąży

Pomimo tego, że zdecydowana większość przypadków cytomegalii nie daje objawów utrudniających życie osobie zmagającej się z tą chorobą, ignorowanie zakażenia cytomegalowirusem jest praktyką wyjątkowo niewłaściwą. W pewnych sytuacjach wirus ten może okazać się wyjątkowo groźny, a szczególna czujność wymagana jest w tym kontekście od matek, które oczekują przyjścia na świat dziecka.

Objawy choroby

Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku większości ludzi, cytomegalia kobiet w ciąży ma przeważnie przebieg bezobjawowy. Sygnały, które wysyła organizm są przy tym na tyle niejednoznaczne, że choroba może być mylona ze zwykłym przeziębieniem, dość uciążliwym, ale z całą pewnością niezbyt groźnym. Ryzyko wystąpienia cytomegalii, a w dalszej kolejności również zakażenia nią płodu nie jest jednakowe u wszystkich kobiet, co również powinno uświadamiać nam, jak ostrożne musi być nasze podejście do tej choroby. W stosunkowo najbardziej komfortowej sytuacji są te panie, które zmagały się z chorobą wcześniej, a tym samym wytworzyły przeciwciała, które mogą aktywować się w przypadku powtórnego ataku wirusa. Nawet, jeśli kobieta taka ponownie zachoruje na cytomegalię, ryzyko, że zarazi nią płód jest niewielkie i dotyczy około jednego procenta przypadków. Szacuje się, że w tej bardzo komfortowej sytuacji znajduje się około czterdzieści procent kobiet ciężarnych. Zdecydowanie bardziej niebezpieczna jest sytuacja, w której możemy mówić o pierwszym kontakcie ciężarnej matki z chorobą. W takiej sytuacji organizm musi zmagać się z wirusem koncentrując się jednocześnie na szeregu innych zadań, jakie nakłada na niego ciąża, a ryzyko przeniesienia choroby na płód wynosi nawet pięćdziesiąt procent. Sam wirus najczęściej dostaje się do płodu wykorzystując w tym celu łożysko, jeżeli zaś zlokalizowany jest w szyjce macicy, przenika do niego z wykorzystaniem dróg rodnych matki.

Rozpoznanie

Objawy cytomegalii są bardzo niejednoznaczne, uzyskanie odpowiedzi na pytanie o to, czy kobieta oczekująca dziecka jest nosicielką wirusa nie jest więc proste. Nie jest jednak również niemożliwe, warto więc pamiętać o konieczności wykonania niezbędnych badań. Test pozwalający na ustalenie, czy w organizmie kobiety znajdują się przeciwciała potwierdzające przebytą infekcję (więcej informacji na jego temat możesz znaleźć w rozdziale poświęconym weryfikacji podejrzeń dotyczących cytomegalii) nie należy do badań, które kobieta w ciąży obowiązkowo musi wykonać. Świadomość tego, jakim niebezpieczeństwem może okazać się cytomegalia dla dziecka sprawia jednak, że warto wykonać go nawet wówczas, gdy pojawia się konieczność zaangażowania w to prywatnych środków.

Lekarze zazwyczaj doradzają, aby test wykonywały wszystkie kobiety znajdujące się w trzecim trymestrze ciąży, bywa jednak, że zalecenie jego przeprowadzenia pada wcześniej. Dzieje się tak między innymi wówczas, gdy lekarz odbiera sygnały świadczące o ryzyku pojawienia się wad wrodzonych płodu albo gdy pewne okoliczności wskazują na niebezpieczeństwo wcześniejszego porodu.

Przebieg i konsekwencje cytomegalii u kobiety w ciąży

Trudno mówić o okresie trwania ciąży, w którym cytomegalia nie wywołuje skutków ubocznych stanowiących zagrożenie dla płodu. Lekarze zgadzają się jednak, że najpoważniejsze konsekwencje ma zakażenie, do którego dochodzi w pierwszym trymestrze ciąży. Płód jest wówczas jeszcze słaby, a i organizm nie może koncentrować wszystkich swoich sił na walce z chorobą, cytomegalia w tym okresie zazwyczaj prowadzi zatem do poronienia. Nawet jeśli płód uda się utrzymać wysokie jest ryzyko pojawienia się u niego wad wrodzonych, zwłaszcza tych powiązanych z ośrodkowym układem nerwowym.

W drugim i trzecim trymestrze ciąży konsekwencją zarażenia się cytomegalią przez matkę dziecka może okazać się przedwczesny poród. Ponieważ wirus cytomegalii atakuje przede wszystkim komórki niedojrzałe duże jest również ryzyko wad rozwojowych. Okazuje się przy tym, że niektóre choroby wywołane przez cytomegalowirus mogą ujawnić się już po porodzie dziecka. Wiele noworodków przychodzi na świat z zapaleniem płuc lub poważna żółtaczką, która wymaga leczenia szpitalnego, u dzieci zaatakowanych przez cytomegalowirus obserwuje się przy tym również epilepsję oraz trudności w nauce ujawniające się w późniejszym okresie jego życia.

Działania zapobiegawcze

Leczenie cytomegalii u kobiet w ciąży jest niełatwe, do dziś bowiem nie udało się opracować skutecznego leku, który eliminowałby zagrożenie i sprawiał, że choroba miałaby łagodniejszy przebieg. Warto zatem pomyśleć o szeroko rozumianej profilaktyce, która jest w stanie doprowadzić do tego, że cytomegalia nie stanie się zagrożeniem ani dla przyszłej matki, ani dla dziecka, które ma właśnie przyjść na świat.

Najważniejszą zasadą, która jest zalecana przez lekarzy kobietom w ciąży pozbawionym przeciwciał ułatwiających walkę z cytomegalią jest ta, która mówi o konieczności mycia rąk. Zasada ta powinna być oczywiście praktykowana przez całe nasze życie, w ciąży jednak warto pamiętać o niej w szczególny sposób. Nie powinno się zapominać i o tym, że nosicielami cytomegalii bywają osoby znajdujące się w naszym otoczeniu. Nikt nie nakazuje oczywiście zerwania z nimi wszelkich kontaktów, warto jednak powstrzymać się od całowania się w policzki z dziećmi, picia z jednego kubka z przyjaciółką, a nawet od stosunków seksualnych bez zabezpieczenia, jeżeli nie wiemy, czy nosicielem wirusa wywołującego cytomegalię nie jest nasz partner. Tego rodzaju zachowania nie są szczególnie uciążliwe ani dla nas, ani dla naszych najbliższych, a może się okazać, że pomogą nam w uniknięciu choroby i jej niebezpiecznych następstw.

Leczenie

U większości chorych nie zachodzi potrzeba interwencji lekarskiej. Organizm sam radzi sobie z wirusem, a lekarz ogranicza się przede wszystkim do monitorowania stanu zdrowia pacjenta. W przypadku kobiet ciężarnych do kwestii związanych z leczeniem cytomegalii należy podchodzić szczególnie ostrożnie, nie można bowiem zapominać nie tylko o zdrowiu matki, ale również o dziecku, które ma przyjść na świat. Najbardziej popularny lek podawany chorym o obniżonej odporności, u których choroba przebiega gwałtownie – gancyklovir jest na tyle niebezpieczny, że lekarze nie zalecają stosowania go u ciężarnych z obawy o to, że jego skutki uboczne mogłyby wcale nie być mniej odczuwalne przez płód niż sama cytomegalia. Dyskusja na temat stosowania tego leku trwa zresztą już od kilkunastu lat, w ciężkich przypadkach jest on więc podawany, a monitorowanie tego, jakie jest stężenie leku w surowicy krwi pozwala dopasować taką jego dawkę, która minimalizuje ryzyko skutków ubocznych.